29 Maj 2017, Pon 19:39, PID: 703463
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29 Maj 2017, Pon 19:45 przez FireSoul.)
kto powiedział, że introwertyzm, pesymizm, bycie realistą, czy zajmowanie się programowaniem to coś negatywnego?!
to, że ktoś nie gada bez potrzeby cały czas, nie znaczy że się nudzi
opowiadał mi ktoś, że jak był dzieckiem, przyglądał się jak jego tata pracuje. jego tata siedział i drapał się ołówkiem w głowę, a później szybko coś napisał na kartce. wtedy ten ktoś powiedział do taty, że chciałby tak pracować, siedzieć, ołówek trzymać, czasem coś zapisać. wtedy jego tata mu powiedział, że w tym czasie jak drapie się ołówkiem w głowę, przelicza wytrzymałość materiałów. wówczas ów ktoś zmienił zdanie bo nie lubił matematyki, przy okazji zaczął podziwiać swojego tatę, że liczy w pamięci skomplikowane obliczenia.
pesymizm to o ile dobrze pamiętam, przewidywanie skutków, a że możliwie najgorszych - to w wojsku, czy policji, czy wśród lekarzy, czy w innych "krytycznych" zawodach jak najbardziej pozytywne!
bycie realistą dla mnie z nazwy jest pozytywne (poza tym przydatne, jak najbardziej!)
a programowanie? przecież byle kto się tym nie zajmuje, do tego trzeba mieć głowę! prestiż tego zawodu sprawia, że nie rozumiem, w jaki sposób to może być negatywne.
co do charakteru uważam, że można zmieniać, kształtować ale stopniowo, nie na siłę i skróty. są cechy, które się raczej nie zmieniają przez całe życie ale patrz słowo: raczej.
to, że ktoś nie gada bez potrzeby cały czas, nie znaczy że się nudzi
opowiadał mi ktoś, że jak był dzieckiem, przyglądał się jak jego tata pracuje. jego tata siedział i drapał się ołówkiem w głowę, a później szybko coś napisał na kartce. wtedy ten ktoś powiedział do taty, że chciałby tak pracować, siedzieć, ołówek trzymać, czasem coś zapisać. wtedy jego tata mu powiedział, że w tym czasie jak drapie się ołówkiem w głowę, przelicza wytrzymałość materiałów. wówczas ów ktoś zmienił zdanie bo nie lubił matematyki, przy okazji zaczął podziwiać swojego tatę, że liczy w pamięci skomplikowane obliczenia.
pesymizm to o ile dobrze pamiętam, przewidywanie skutków, a że możliwie najgorszych - to w wojsku, czy policji, czy wśród lekarzy, czy w innych "krytycznych" zawodach jak najbardziej pozytywne!
bycie realistą dla mnie z nazwy jest pozytywne (poza tym przydatne, jak najbardziej!)
a programowanie? przecież byle kto się tym nie zajmuje, do tego trzeba mieć głowę! prestiż tego zawodu sprawia, że nie rozumiem, w jaki sposób to może być negatywne.
co do charakteru uważam, że można zmieniać, kształtować ale stopniowo, nie na siłę i skróty. są cechy, które się raczej nie zmieniają przez całe życie ale patrz słowo: raczej.