24 Lis 2017, Pią 22:09, PID: 718172
(24 Lis 2017, Pią 22:07)smutna00 napisał(a): Autorko tematu- mam tak samo jak ty...
Jestem na studiach inzynierskich, sporo chlopakow, wszyscy otwarci, towarzyscy, ekstrawertycy pełną gębą a ja jedyna w grupie niesmiala, malomowna, izolująca się. Naprawdę samej siebie mi żal.
Rok wystarczył by poznali się na mnie i teraz jestem już pospolitym dziwolągiem... Ignorują mnie, czasem dokuczą.
Także nie doradze ci wiele ale moze pociesze że mam podobnie jak ty.
Może to będzie okrutne ale cieszę się, że nie jestem sama.
Jak sobie w takim razie radzisz np z pracą w grupach, w parach albo na długich okienkach?