26 Kwi 2018, Czw 10:07, PID: 743691
Byłam na naprawdę wielu rozmowach, na początku bardzo się stresowałam,trzęsłam się,głos mi się łamał,gadałam coś w ogóle bez składu i ładu. Po czasie było lepiej, chodzę na rozmowy pewniejsza siebie, uśmiechnięta. Ale nie zawsze,zależy gdzie mam ta rozmowę i jął ona przebiega. Jeśli jest na luzie, i nie zadają głupich pytań to spoko, wypadam na nich dobrze i zazwyczaj mnie chcą. Chociaż to są roboty,wiec każdego tlumana by wzięli. Ale jak jest rozmowa poważniejsza, gdzie siedzi kilka ludzi i zadają te durne pytania to wtedy stres pojawia się. O ile już się nie trzęsę to jednak głos dalej się łamie.