07 Paź 2008, Wto 10:39, PID: 74957
Ja tam twarze zapamiętuję bardzo dobrze. Pamiętam np. pewne trzy małolaty, które widziałem raz w życiu przez jakąś godzinę w czerwcu tego roku (piliśmy wino i browary ), zamykam oczy i widzę ich ładne buźki, jakby stały za moimi powiekami Ale za to często zapominam o czym przed chwilą myślałem