13 Gru 2018, Czw 13:02, PID: 775392
Jak już ruszę się z łóżka, zwykle koło 10, to biorę się za cokolwiek, nawet sprzątanie, którego ogólnie nie znoszę. Zawsze jednak znajdzie się coś do sprzątania, a wysiłek fizyczny i zmęczenie zsuwa natrętne myśli na drugi plan. Innym sposobem są kolorowanki antystresowe, sudoku czy czytanie. Podsumowując wszystko sprowadza się do tego, by zająć mózg czymś innym/na swój sposób wyłączyć myślenie...
Czasem, kiedy już nie wytrzymuje zdarza mi się płakać, słuchając przy tym przygnębiającej muzyki, a jak xD
Czasem, kiedy już nie wytrzymuje zdarza mi się płakać, słuchając przy tym przygnębiającej muzyki, a jak xD