24 Paź 2008, Pią 10:32, PID: 81043
Z tym chodzeniem to też mam problemy. Jak trzeba 'wyminąć' jedną osobę, to jeszcze nie tak strasznie, ale jak już grupkę to spore problemy. Pewniej się czuje jak mam plecak, to zawsze można go wziąć na jedno ramie, a drugą rękę w kieszeń, wtedy czuję jak bym wyglądał naturalniej. Najgorsze jest jak trzeba przejść przez jakieś miejsce, gdzie są gigantyczne tłumy... (np. centrum Warszawy w godzinach szczytu) albo jak w autobusie się siedzi a nad tobą stoją i się gapią, okropne uczucie...