20 Lis 2020, Pią 10:42, PID: 832264
Ja jak byłem bez pracy (mimo ze mam studia) to chodziłem na siłownię, czytałemn ksiązki o tematyce psychologicznej, przesiadywałem na forumku, aplikowałem na oferty pracy, jeżdzilem na rozmowy kwalifikacyjne po ktorych od razu jechalem do kumpli.
Tez czesto odczowalem pustke, balem sie ze juz nigdy nie znajde roboty, mialem dosc siedzenia z rodzicami.
Tez czesto odczowalem pustke, balem sie ze juz nigdy nie znajde roboty, mialem dosc siedzenia z rodzicami.