02 Lis 2008, Nie 18:56, PID: 84663
Gimnazjum to najgorsze co może być, szczególnie jak ma się takie problemy jak my Też oczywiśce przeżywałem to w tamtym okresie. W liceum byłem już takim wrakiem że chociaż miałem fajną klasę to i tak chodziłem ciągle na waje i niestety nie przepuścili mnie w drugiej klasie. Na szczęście są szkoły zaoczne Na Politechnice też mi opornie idzie ale się staram żeby jakoś było.