19 Cze 2023, Pon 19:39, PID: 869831
(19 Cze 2023, Pon 18:08)Matlaltsauatl napisał(a): Nie wiem, czy cię to w jakiś sposób pocieszy, ale też się borykam z czymś takim, ale lżejszą wersją. Mam parę rzeczy, których chciałabym się nauczyć i mam czas, ale nie umiem się za to zabrać, bo nie mam motywacji. Przebłyski energii są za krótkie. Jak się zajmuję czymś łatwiejszym, to nie czuję się w pełni usatysfakcjonowana. Granie w ulubioną grę akurat mi pomagało, bo tam działa system podobny do hazardu, który powoduje wyzwalanie róznych -in (często trudno mi zacząć przez brak motywacji, ale potem łatwo się wkręcić), ale akurat do tego obecnie nie mam sprzętu. Też towarzyszy mi to poczucie zmarnowania. Strasznie to frustrujące.Mam chyba tak samo i kompletnie nie wiem jak wyjść z tego błędnego koła. Totalny brak motywacji, żeby się do czegokolwiek zabrać. Do grania muszę się zmuszać a dawniej gry, książki czy seriale pozwalały jednak uwolnić się od świata rzeczywistego i samotności, ale teraz to już tak nie działa Niby są momenty energii i motywacji , ale zzdecydowanie za krótkie , aby za coś się zabrać. Niby miałem zamiar zacząć chodzić na siłownie plus zacząć przykładać większą uwagę do ubioru, przez kilka dni jest motywacja, ale później znów te myśli z pod znaku co to da , nie zmieni to przecież mojej osobowości czy nie zniweluje wad , których się nie da już zmienić, więc po co się męczyć jak i tak to nic nie zmieni. Dalej będę gorszy od innych , tylko trochę mniej XD I tak mam ze wszytskim No cóż nikt rozwiązania gotowego nie da Totalny bezsens