13 Lut 2015, Pią 22:55, PID: 433816
Cytat:ciekawi mnie to czy inni tak mają, co na przykład wy idąc gdzie kolwiek macie wtedy w głowie
Ja jak gdzieś idę również układam sobie scenariusz, zwykle już kilka dni przed i to wiele scenariuszy. To co ma się wydarzyć, wydarza się wielokrotnie w moich myślach w różnych wariantach, oczywiście wtedy jestem taki jaki chciałbym być bez tych wszystkich zahamowań,
to właściwie nie jest forma przygotowania, to chyba forma rozrywki dla mojego umysłu albo próba poradzenia sobie z lękiem.
W rzeczywistości rozmowy z ludźmi nie wychodzą mi specjalnie myślę, że u mnie oprócz lęku to jest kwestia tego, że się takich luźnych rozmów nie nauczyłem, u mnie w domu mało kto rozmawiał na sprawy inne poza bałagan, praca, szkoła itp. i wszyscy się ciągle krytykowali, może u Ciebie też tak było?