23 Lip 2016, Sob 2:35, PID: 560973
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23 Lip 2016, Sob 2:41 przez Zasió.)
Ale Ordo, nie o to chodzi, by nie szukać pozytywów... tylko w czym.
To jest gadka na poziomie "ucięło mi nogi przy samej dup*e/mam SM/białaczkę ale nie smucę się bo dostrzegłam wartość małych rzeczy i cieszę się, że Bóg mnie ta doświadczył, bo to ubogaca".
"Albo powiedz, ze wg Ciebie nie ma dla nas tu miejsca, bo chcemy troche ciepla i nadziei dostrzec w tej gownianej sytuacji w jakiej sie znalezlismy"
Prowokacyjnie o optymistycznie to mógłbym napisać, co zresztą zrobiłem, tylko pewnie mało optymistycznie, byście tego ciepła w postaci pozytywów szukali w sobie, a nie w ciosach od losu.
Ta lista wyżej głównie jak "czego sie oduczyłem wychodząc z fobii"
Ale dobrze, ja chyba faktycznie nie powinienem sie tutaj wypowiadać... masz rację, juz sobei idę. Znowu tylko wszystkich zasmucam i p[opycham do samobójstwa...
To jest gadka na poziomie "ucięło mi nogi przy samej dup*e/mam SM/białaczkę ale nie smucę się bo dostrzegłam wartość małych rzeczy i cieszę się, że Bóg mnie ta doświadczył, bo to ubogaca".
"Albo powiedz, ze wg Ciebie nie ma dla nas tu miejsca, bo chcemy troche ciepla i nadziei dostrzec w tej gownianej sytuacji w jakiej sie znalezlismy"
Prowokacyjnie o optymistycznie to mógłbym napisać, co zresztą zrobiłem, tylko pewnie mało optymistycznie, byście tego ciepła w postaci pozytywów szukali w sobie, a nie w ciosach od losu.
Ta lista wyżej głównie jak "czego sie oduczyłem wychodząc z fobii"
Ale dobrze, ja chyba faktycznie nie powinienem sie tutaj wypowiadać... masz rację, juz sobei idę. Znowu tylko wszystkich zasmucam i p[opycham do samobójstwa...