09 Sty 2017, Pon 21:47, PID: 607505
USiebie napisał(a):A widzisz, trzeba było nie gadać z ludźmi i nie mieć znajomych, nikt by cię wtedy nie zapraszał i miałbyś problem z głowy. : P
Niekoniecznie. Ja w swojej szkole byłem dziwny i nielubiany a i tak otrzymałem zaproszenia od wszystkich osób w swojej klasie, które coś organizowały Zazwyczaj robili to z grzeczności (skoro jest w naszej klasie to nie wypada, aby pozostał nie zaproszony), choć niektórym osobom faktycznie zależało, abym przyszedł. Oczywiście na żadną z tych 18stek nie poszedłem (po prostu mówiłem "nie" - na szczęście nikt dalej nie naciskał) i ogromnie cieszę się z tego powodu Absolutnie nie żałuję, zwłaszcza że potem byłem jeszcze na wielu imprezach, a szkołę średnią wspominam dziś jako najgorszy okres w moim życiu.