05 Paź 2021, Wto 21:37, PID: 849155
Byłem na początku lipca, na weselu kuzynki, po raz pierwszy od 2004 roku.
Jak wspominam? Wolę nie wspominać. Wiedziałem, że będzie kijowo i tak było.
Niby bez zaskoczenia, ale po raz kolejny się przekonałem, że nie pasuje do społeczeństwa.
Mam nadzieję, że już mnie nikt nie zaprosi.
A niestety wiem, że jeden z kuzynów się niedawno zaręczył i pewnie też będzie ślubował.
Oby był rozsądny i wesela nie robił tudzież zreflektował kogo nie zapraszać.
Jak wspominam? Wolę nie wspominać. Wiedziałem, że będzie kijowo i tak było.
Niby bez zaskoczenia, ale po raz kolejny się przekonałem, że nie pasuje do społeczeństwa.
Mam nadzieję, że już mnie nikt nie zaprosi.
A niestety wiem, że jeden z kuzynów się niedawno zaręczył i pewnie też będzie ślubował.
Oby był rozsądny i wesela nie robił tudzież zreflektował kogo nie zapraszać.