25 Paź 2017, Śro 0:24, PID: 714155
@klocek
Benzodiazepiny mogą powodować wzrost poziomu agresji u niektórych osób, częściej się to obserwuje przy zaburzeniach osobowości.
Dla mnie diazepam (Relanium, Valium) to najlepsza benzodiazepina, jaką brałem. Działała na mnie bardzo "delikatnie" w porównaniu do innych i miała najlepszy stosunek redukcji lęku do osłabienia funkcji kognitywnych. Długi czas działania to także mniejsze ryzyko wystąpienia zależności lekowej.
Do moderacji:
Jestem pewny, że pisałem o Relanium dawno temu w wątku dłuższym, niż 3 posty. Można by je połączyć w wolnym czasie. Chyba, że był to jakiś ogólniejszy wątek; o benzodiazepinach w ogóle, bo nie mogę tego teraz naprędce znaleźć.
Benzodiazepiny mogą powodować wzrost poziomu agresji u niektórych osób, częściej się to obserwuje przy zaburzeniach osobowości.
Dla mnie diazepam (Relanium, Valium) to najlepsza benzodiazepina, jaką brałem. Działała na mnie bardzo "delikatnie" w porównaniu do innych i miała najlepszy stosunek redukcji lęku do osłabienia funkcji kognitywnych. Długi czas działania to także mniejsze ryzyko wystąpienia zależności lekowej.
Do moderacji:
Jestem pewny, że pisałem o Relanium dawno temu w wątku dłuższym, niż 3 posty. Można by je połączyć w wolnym czasie. Chyba, że był to jakiś ogólniejszy wątek; o benzodiazepinach w ogóle, bo nie mogę tego teraz naprędce znaleźć.