01 Wrz 2019, Nie 11:46, PID: 803986
Heh, ja z początku nie wychodziłem z kuchni, bo na kuchni czułem się bezpiecznie, a siadając na sali bałem się, że któryś z gości do mnie zagada. Jak przyszły upały to zacząłem wychodzić, bo dyskomfort wynikający z przebywania w kuchni w której jest 40*C był większy niż lęki społeczne.