27 Paź 2009, Wto 14:45, PID: 183184
ależ Ty się nakręcasz straszliwie tak to wszystko analizując i przeżywając! ale rozumiem to, bo miewałam identyczne stany. u mnie z czasem wszystko się unormowało, i jak przypomnę sobie tamtą mnie sprzed roku, albo pół roku jeszcze to aż mam ochotę ja przytulić, pogłaskać i powiedzieć, że wszystko będzie dobrze. I to samo powiedziałbym Tobie - czas wszystko zmieni (zakładając, że ten pan naukowiec jest tą właściwą osobą) - btw. ja też mam naukowca ). Przez tą fobię nie umiesz docenić własnej wartości. On fobii nie ma (chyba), więc ma bardziej adekwatną ocenę, i skoro chce z Tobą być, to znaczy, że.. chce. i tyle. I jesteś prawdziwą szczęściarą, że on cały czas tak zabiega o Twoje towarzystwo, nie wszyscy faceci mają aż tak ogromnie częstą potrzebę spędzania czasu z wybranką, nawet, gdy ją kochają. Gdy jesteście razem i jest tak pięknie, to skup się na tej chwili, ciesz się nią - po prostu.
Spotkanie w Bydgoszczy będę organizować teraz w terminie przedświątecznym lub poświąteczno-noworocznym. (ale może ktoś inny zrobi coś wcześniej - wtedy na pewno będzie info tu na forum )
Spotkanie w Bydgoszczy będę organizować teraz w terminie przedświątecznym lub poświąteczno-noworocznym. (ale może ktoś inny zrobi coś wcześniej - wtedy na pewno będzie info tu na forum )