16 Mar 2008, Nie 22:18, PID: 15855
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16 Mar 2008, Nie 22:20 przez Perdida.)
Jak już się zwierzamy ze swoich wyobrażeń, to pierwszy raz w życiu przyznam się, że mam wymyślonego chłopaka ops: . Jedyna osoba, która naprawdę mnie rozumie
Widzisz, Keisu, nie jesteś sama!
Od kilku dni jestem w podobnej sytuacji, mama poważnie się mną przejęła, ale moje kontakty z nią są takie jak twoje z rodzicami. Czytajac twoj ostatni post miałam czasami wrażenie jakby to było o nas...
Więc jestem z Tobą jeszcze bardziej, niż wcześniej! Trzymam kciuki i mam nadzieję, że Ci przejdzie. Że niedługo będziesz normalnie rozmawiać z ludżmi i cieszyć się życiem. Szczególnie, że gdyby nie było nadziei dla Ciebie, to dla mnie też nie... Znów mam myśli samobójcze, pierwszy raz od paru tygodni.
Widzisz, Keisu, nie jesteś sama!
Od kilku dni jestem w podobnej sytuacji, mama poważnie się mną przejęła, ale moje kontakty z nią są takie jak twoje z rodzicami. Czytajac twoj ostatni post miałam czasami wrażenie jakby to było o nas...
Więc jestem z Tobą jeszcze bardziej, niż wcześniej! Trzymam kciuki i mam nadzieję, że Ci przejdzie. Że niedługo będziesz normalnie rozmawiać z ludżmi i cieszyć się życiem. Szczególnie, że gdyby nie było nadziei dla Ciebie, to dla mnie też nie... Znów mam myśli samobójcze, pierwszy raz od paru tygodni.