09 Kwi 2008, Śro 12:27, PID: 19052
Już gdzieś była mowa o tej drugiej rzeczywistości. Wielu fobików to ma. Co ja o tym myślę - na dłuższą metę jest to zgubne - można stracić wiele czasu w naszym świecie. Trzeba się starać to ograniczać lub fantazjować wtedy kiedy mamy wolny czas i chcemy odpocząć. Jednak uważam, że nie można uciekać (a jest to forma ucieczki). Trzeba żyć w prawdziwym świecie. Porzucenie tego drugiego świata jest moim zdanie ważnym elementem w walce z FS. Dlaczego? My, fobicy dużo myślimy, a za mało robimy. Ot co!