01 Lip 2011, Pią 19:35, PID: 260455
Z piciem czy płynnymi pokarmami jest lepiej. Czasem "jak się zapomnę" to potrafię wypić duszkiem szklankę wody czy soku. Innym razem, gdy myślę w kółko o TYM problemie, to jest tak źle, że nawet ślinę z trudem przełykam... Wiem, że ten problem siedzi tylko w mojej głowie. Poczytam coś o terapii poznawczo-behawioralnej. Chciałabym sama zwalczyć swój irracjonalny lęk i zapomnieć o nim raz na zawsze.
Ostatnie zdanie muszę sobie obowiązkowo zakodować w mózgu
Dziękuję Wam wszystkim za wskazówki!
trash napisał(a):Aha może "potrenuj" sobie połykanie popijając wodą/herbatą. No i pamiętaj ... to czynność odruchowa, która działa nawet bez udziału świadomości nic złego nie może Ci się stać
Ostatnie zdanie muszę sobie obowiązkowo zakodować w mózgu
Dziękuję Wam wszystkim za wskazówki!