01 Lut 2012, Śro 16:23, PID: 290908
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01 Lut 2012, Śro 17:02 przez 6balbinka9.)
Potwierdzam że benzo to super lek. Przez FS nie byłem w stanie z nikim normalnie rozmawiać, wyjść do sklepu, a o szukaniu pracy to wcale mowy nie było... Mam już prawie 23 lata, skończoną zawodówkę tylko zawodówkę i do czego zmierzam? Do tego że wpadłem kiedyś na pomysł leczenia FS Clonami, bo Antydepresanty za bardzo zmieniają psychikę i o to pewnego rankach 18.11.2011 o godzinie 06.00 zażyłem pierwszą połówkę tabletki 2mg i drugą o 18.00. Tak zaczełem leczenie swojej FS, a nie była ona jakoś bardzo straszna lecz bardzo mi przeszkadzała i prawie wyleczyłem się! Jestem obecnie na dawce 6mg/dzień. Biorę 3 razy dziennie o 6 rano, 14 i 22. Czuję już osłabienie działania Clonazepamu jeśli chodzi o efekty typu uspokojenie i wszystko w d***e, ale dzięki temu zaczynam odczuwać emocje! Przeszukuję ogłoszenia, składam CV i czekam na telefon od jednego Szefa Ochrony i mamy się umówić na dany dzień i termin bo mają w sklepie zapotrzebowanie na ochroniarza. ( Ochroniarz z którym gadałem powiedział, że potrzebują jeszcze jednego i to na GWAŁT ) Piję 2 mocne sypane kawy dziennie do tego. Dodatkowo zakochałem się w jednej koleżance z którą chodziłem do podstawówki i gimnazjum, mam zamiar 14 lutego iść do niej z różą i zaproponować czy czasem nie możemy się spotkać i wyjść na jakiś spacer, pogadać przez Facebooka ( mam zamiar założyć konto i wszystkich z którymi chodziłem do klas zaprosić, teraz nie mam żadnych przyjaciół :-( ) Chcę jej napomnieć o tym że leczę się z FS i terapeutka doradziła mi znaleźć kogoś z kim mogę bez problemu porozmawiać i będę mieć do niego zaufanie ( Leczę się tylko i wyłącznie na własną rękę ) Ta koleżanka to jest typ takiej dziewczyny, co nikkomu nic nie wygada, jest wiecznie roześmiana i ma charakter " dobra duszyczka " Ma chłopaka, ale ja mam to gdzieś i mam nadzieję że uda mi się z nią zaprzyjaźnić i mieć komu wygadać... Może po każdym spotkaniu ( mam nadzieję ) i rozmowie zostawi go i zakocha się we mnie? Jeśli nie to nie wiem co będzie, już kilka razy miałem jakieś myśli samobójcze i coś takiego. Zobaczymy co z tego wyjdzie
Pewnie ciężkie do przeczytania, jak coś to przepraszam was Na ewentualne pytanie chętnie odpowiem :-)
Pewnie ciężkie do przeczytania, jak coś to przepraszam was Na ewentualne pytanie chętnie odpowiem :-)