Rexetin i Clonazepam

[Taszka9919]

Dostałam nowe leki Rexetin i Clonazepam i pomyslalam ze moze ktos mi powie czy pomogły i jak na was dzialaly jezeli je braliscie , dzisiaj przed wyjsciem z domu wzielam clonazepam żeby zobaczyc czy bedzie jakas roznica ale tak jak większość doraźnych tylko mnie usypial a lęk był odrobine mniejszy wiec raczej często nie będę po niego sięgać co może jest dobre bo czytalam że mocno uzależnia

[Strachliwy]

Jeżeli już benzodiazepiny to nie pakuj się w Clonazepam, bo bardzo ciężko go odstawić, może spróbuj namówić lekarza na Frisium.

[Taszka9919]

Jeżeli już benzodiazepiny to nie pakuj się w Clonazepam, bo bardzo ciężko go odstawić, może spróbuj namówić lekarza na Frisium.

Sama mi zaproponowała go wiec nie wiem ogolnie nie jestem sklonna do uzależnień dlatego mnie to szczególnie nie martwi

[Żółwik]

Co do Rexetinu to przeczytaj wątek https://phobiasocialis.pl/leki-paroksety...-176w.html.
Jest tam mnóstwo relacji ludzi, którzy brali paroksetynę (pod przeróżnymi nazwami).

---

Aha, reakcja na paroksetynę może być bardzo różna i zmienna w czasie, więc nie zdziw się rozbieżności wrażeń ludzi.

[Strachliwy]

Jeżeli już benzodiazepiny to nie pakuj się w Clonazepam, bo bardzo ciężko go odstawić, może spróbuj namówić lekarza na Frisium.

Sama mi zaproponowała go wiec nie wiem ogolnie nie jestem sklonna do uzależnień dlatego mnie to szczególnie nie martwi

Frisuim jest słabszy (przynajmniej na moją głowę), żeby poczuć 100% ulgę musiałem wziąć 30 mg na raz, ale ja jestem wieloletnim zjadaczem klonów. Nie pcham Ci tego na siłę, ale serio na mnie dział lepiej niż Clonazepam. Niestety jest sporo droższy od Klonów, za 1 opakowanie Frisium mam kilka paczek Klonów 2mg. Ale jak Cię stać to warto, bo łatwiej zejść w razie czego i nie ryje głowy tak jak Clonazepam przy dłuższym stosowaniu. Poza tym działa kilkanaście godzin z tego co pamiętam, także jedna dawka dziennie w zupełności wystarczy, nie to co alprazolam czy lorazepam.

[Ketina]

Z tego, co wiem, Rexetin to paroksetyna. Jeszcze jej nie brałam. Na razie Parogen służy mi jako element dekoracyjny XD

Na forum już były osoby, które zażywały ten lek. Opinie możesz przeczytać tutaj:
https://phobiasocialis.pl/leki-paroksety...-176w.html

Jeśli chodzi o klonalepam, to brałam. Nie za bardzo mi posmakował, bo miał u mnie pewne nieprzyjemne skutki uboczne(znacznie nasilał mi OCD), ale jeśli chodzi o jakieś wydarzenia bardzo stresogenne, przy których istnieje u mnie duże ryzyko ataku paniki takie jak zajęcia teatralne(zostałam zmuszona do uczęszczania na nie Xd), to 0,5 mg wystarczało, żeby zniwelować lęk.   
Oczywiście to nie jest lek, który można przyjmować na stałe: robi się to albo doraźnie albo w krótkich ciągach. 
Przy zerowej tolerancji i mojej wadze(53 kg) przyjęcie 2 mg klonazepamu skutkowało szybkim nokautem.
Tak, może uzależniać i to fizycznie, dlatego należy być ostrożnym. Dobrze, że wiesz, że nie jesteś skłonna do uzależnień. 

Opinie innych ludzi możesz przeczytać tutaj:
https://phobiasocialis.pl/leki-klonazepa...2621w.html

[forac]

jadłem paroksetyne, zamulała mnie
eh inni mnie uprzedzili, kiepski ze mnie betaorbiter

[Żółwik]

jadłem paroksetyne, zamulała mnie
eh inni mnie uprzedzili, kiepski ze mnie betaorbiter

Dobrze powiedziane, Ty leki jesz, inni stosują w celach leczniczych.

Chciałeś zaimponować koleżance jako pierwszy, którego coś tam zamuliło?

[forac]

podesłałbym linki
po za tym jakie cele lecznicze skoro wszyscy gadają, że SSRI co najwyżej maskują objawy
20 miesięcy jedzenia SSRI i nie czuje się zdrowy hehe