20 Kwi 2011, Śro 1:09, PID: 249869
miałem takie kryzysy gdy jeszcze walczyłem z fobią, wtedy nawet nie wiedziałem jak nazwać tą przypadłość. Teraz przestałem z tym walczyć i jest mi o wiele lepiej gdy zaakceptowałem to jaki jestem. Jeżeli jednak taki kryzys mi się trafi to uśmiecham się jedynie sam do siebie, nic więcej nie mogę z tym zrobić bo mój "przeciwnik" jest zdecydowanie za silny.