08 Paź 2012, Pon 17:23, PID: 319483
Poszłam do psychologa szkolnego. To była jakaś masakra, nie wiedziałam jak z tą panią gadać. Nie wyglądała na miłą osobę ale było nawet ok. Przepłakałam połowę tego czasu ale było ok... Dużo zrozumiałam przez te pół godziny.
Nie będę dziwna przez całe życie tylko dla tego że ktoś mnie tak wychowałam albo mam jakieś predyspozycje genetyczne. Za wiele się wycierpiałam i za wiele dobrego mnie w tym życiu mija.
Nie będę dziwna przez całe życie tylko dla tego że ktoś mnie tak wychowałam albo mam jakieś predyspozycje genetyczne. Za wiele się wycierpiałam i za wiele dobrego mnie w tym życiu mija.