12 Sty 2014, Nie 21:42, PID: 376442
Pamiętam że w wieku tych paru lat oglądałem te wszystkie Megahity z Seagalem, Van Dammem, grałem w GTA2. I co? Zabiłem kogoś? Od tego nabrałem fobii? Nie. Chociaż pamiętam ciekawy epizod, jak miałem 9 lat. Pewnego wieczoru gdy kładłem się spać to mimochodem w tle leciał program 997 z opisem jakiegoś morderstwa. Przez dwa tygodnie nie mogłem spać i bałem się zasnąć.