15 Wrz 2016, Czw 20:19, PID: 577291
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15 Wrz 2016, Czw 20:48 przez Kgg.)
Jaki ciekawy temat na forum i nie ma nic o seksie (nie czytałam całości)! Ja tam nie wiem, jak to jest z tą wolną wolą. Z jednej strony, mogę zdecydować, czy wstać, czy nie wstać. Ale z drugiej na to, jaką decyzję podejmę ma wpływ mój zestaw genetyczny (np. wrodzone lenistwo), stan psychiczny, to czy jestem przyzwyczajona do podejmowania tego typu aktywności czyli reasumując to, jaką w danej chwili jestem osobą. Widać to dobrze np. po tym, jak łatwo zwykle przewidzieć czyjeś zachowanie. Więc gdzie tu wolna wola? Zdarza się, że ktoś robi coś zupełnie innego niż zwykle, ale czy nie jest tak, że zawsze jest ku temu jakiś impuls, powód?
Nie twierdzę, że nie można zmienić swojego zachowania, bo oczywiście można. Chodzi mi o to, że za rozpoczęciem pracy nad sobą też stoi raczej albo coś, co w nas siedzi (np. jakaś właściwość charakteru) , albo zewnętrzny bodziec.
Nie wiem, na ile to, co napisałam jest zrozumiałe, a wymyśliłam podsumowanie, więc dopiszę :-P Moim zdaniem to, kim jesteśmy (a cały czas się zmieniamy), determinuje nasze zachowanie, więc nie jestem pewna, czy wolna wola nie jest jedynie iluzją.
Nie twierdzę, że nie można zmienić swojego zachowania, bo oczywiście można. Chodzi mi o to, że za rozpoczęciem pracy nad sobą też stoi raczej albo coś, co w nas siedzi (np. jakaś właściwość charakteru) , albo zewnętrzny bodziec.
Nie wiem, na ile to, co napisałam jest zrozumiałe, a wymyśliłam podsumowanie, więc dopiszę :-P Moim zdaniem to, kim jesteśmy (a cały czas się zmieniamy), determinuje nasze zachowanie, więc nie jestem pewna, czy wolna wola nie jest jedynie iluzją.