15 Wrz 2016, Czw 22:49, PID: 577317
W sumie jak tak Was czytam to każda z Was ma w pewnym sensie rację i Wasze posty wzajemnie się dopełniają :-)
Z Twojego postu wynikałoby (a przynajmniej takie odniosłam wrażenie), że prawdziwa wolna wola to działanie pozbawione źródła, przyczyny, celu. Tylko że musielibyśmy być nikim, nie mieć żadnych doświadczeń, wiedzy, właściwości genetycznych, emocji. Co za tym idzie, nie posiadać woli, bo ona się bierze z tych wszystkich czynników, z bycia człowiekiem, z istnienia. W ten sposób można dojść do wniosku, że wyzwoleniem z wszechobecnego determinizmu jest jedynie śmierć (choć decyzja o samobójstwie już nie) :-P
Wiem, daleko popłynęłam, ale próbuję ogarnąć następstwa takiego toku myślenia.
Ash napisał(a):Wolna wola wg. mnie nie istnieje do końca ale istnieje coś takiego jak podjęcie decyzji, i potem walka z ograniczeniami ciała, umysłu, aby iść w jednym kierunku.Według mnie to jest właśnie wolna wola. Jesteśmy jacyś, postanawiamy być inni i konkretnie działamy w tym kierunku. Podstawą jest możliwość dokonania wyboru, którą mamy. Brakiem wolnej woli byłby brak możliwości zmiany, a wierzę, że każdy ma potencjał, żeby się zmienić (tylko nie każdy z niego korzysta).
Kgg napisał(a):Moim zdaniem to, kim jesteśmy (a cały czas się zmieniamy), determinuje nasze zachowanie, więc nie jestem pewna, czy wolna wola nie jest jedynie iluzją.To, kim jesteśmy, wpływa na nasze zachowanie, a nasze zachowanie wpływa na to, kim jesteśmy.
Z Twojego postu wynikałoby (a przynajmniej takie odniosłam wrażenie), że prawdziwa wolna wola to działanie pozbawione źródła, przyczyny, celu. Tylko że musielibyśmy być nikim, nie mieć żadnych doświadczeń, wiedzy, właściwości genetycznych, emocji. Co za tym idzie, nie posiadać woli, bo ona się bierze z tych wszystkich czynników, z bycia człowiekiem, z istnienia. W ten sposób można dojść do wniosku, że wyzwoleniem z wszechobecnego determinizmu jest jedynie śmierć (choć decyzja o samobójstwie już nie) :-P
Wiem, daleko popłynęłam, ale próbuję ogarnąć następstwa takiego toku myślenia.
Nef napisał(a):To wszystko zależy jak ktoś definiuje 'wolną wole'Otóż to, jak widać każdy rozumie ją trochę inaczej.