29 Maj 2014, Czw 9:08, PID: 394218
Naszym wrogiem jest nadmierne myślenie. Ja po takich, a nie innych doświadczeniach całe życie spędzam na obronie. Nauczyłem się już zakładać wiele różnych masek, ale to wciąż obrona. Do dzisiaj nie nauczyłem się, że nie jestem ani lepszy, ani gorszy niż inni. Codziennie się porównuję i mój nastrój zależy od tego, jak w tym porównaniu wypadam.
Zazdroszczę ludziom, którzy energię wkładają w działanie, a nie w myślenie. Niektórzy z nich są właśnie w moim odczuciu tymi "idiotami", czyli osobami mało rozumiejącymi. Pytanie tylko kto jest większym idiotą - ten kto nic nie rozumie czy ten, kto stara się zrozumieć wszystko.
Zazdroszczę ludziom, którzy energię wkładają w działanie, a nie w myślenie. Niektórzy z nich są właśnie w moim odczuciu tymi "idiotami", czyli osobami mało rozumiejącymi. Pytanie tylko kto jest większym idiotą - ten kto nic nie rozumie czy ten, kto stara się zrozumieć wszystko.