10 Cze 2014, Wto 12:46, PID: 395382
inferno napisał(a):Mnie przeszkadza też to jak rozmawiam z kimś a mój znajomy ( typowy gaduła ) wychodzi np. z toalety i wchodzi w słowo i zaczyna mówić o czymś innym.Albo ja chce coś o czym powiedzieć to w tym samym czasie i on ma coś do powiedzenia- nie daje dojść do głosu a co bardziej denerwujące zaczyna mówić nie na temat.
o dokładnie, mnie też to strasznie wnerwia. Albo coś takiego: mówię o czymś konkretnym, może nawet istotnym a znajomy do którego to mówię nagle patrzę pisze smsa, albo wybiera numer by zadzwonić do kogoś. Albo w ogóle korzystanie z telefonu gdy się z kimś spotkam. Rozumiem że przeprosi i powie że musi odebrać bo ważne ale zazwyczaj (i to nie jedna osoba) ludzie sobie korzystają z telefonów kiedy chcą. Dla mnie takie zachowanie to jest zwykłe buractwo