22 Gru 2014, Pon 2:02, PID: 426200
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Gru 2014, Pon 2:06 przez PMCL.)
No raczej u mnie na pewno wydarzenia bo co innego genetyka?
Dzieciństwo - ojciec był bardzo agresywny często występowały rękoczyny wobec mnie i czasem matki i ogólny brak wzorca,wszystko ma w dup*e nic go nie interesowało i nie interesuje
Podstawówka - gnębienie
Gimnazjum - ciągłe upokarzanie
A teraz jestem jaki jestem,fobii już raczej nie mam ale jestem nieśmiały mocno i nie umiem okazywać uczuć,nie lubię bliskości jak przechodzą granice mojego komfortu to zaczynam się denerwować i robić się niemiły,skryty raczej ciężki człowiek ze mnie z charakteru.Jakoś ostatnio lepiej się czuję psychicznie,zacząłem szukać spokoju ducha :-)
Dzieciństwo - ojciec był bardzo agresywny często występowały rękoczyny wobec mnie i czasem matki i ogólny brak wzorca,wszystko ma w dup*e nic go nie interesowało i nie interesuje
Podstawówka - gnębienie
Gimnazjum - ciągłe upokarzanie
A teraz jestem jaki jestem,fobii już raczej nie mam ale jestem nieśmiały mocno i nie umiem okazywać uczuć,nie lubię bliskości jak przechodzą granice mojego komfortu to zaczynam się denerwować i robić się niemiły,skryty raczej ciężki człowiek ze mnie z charakteru.Jakoś ostatnio lepiej się czuję psychicznie,zacząłem szukać spokoju ducha :-)