04 Maj 2012, Pią 21:58, PID: 300624
No tak ale jak ja coś próbuje to bardzo rzadko, a jak już próbuje to nic nie wychodzi i jestem w coraz większym strachu i desperacji że każda kolejna próba skończy się tym samym, i cała machina która pogłębia mój kiepski stan psychiczny, z tego właśnie powodu, się nakręca. Zacisne pasa i pójde, chociażby dlatego że nie chce wyjść na piz**sia który się umawia a nie przychodzi. Ale jak sobie poradze z ewentualną porażką to nie wiem.... Mam 21 lat.