25 Lis 2017, Sob 17:26, PID: 718326
Mam, troje braci i siostrę. Jestem środkowym dzieckiem, trójką.
Tylko ja mam problemy w kontaktach z ludźmi, i tylko do mnie się to przypałętało. Szczerze z charakteru nie pasuje do nikogo z rodzeństwa, ani też do żadnego z rodziców. Pomyłka w szpitalu odpada bo łączą nas cechy wyglądu, zresztą już tak dużo razy przerabiałam swoje dzieciństwo i zachowania mojej rodziny, że coś tam, czemu poukładało mi się w głowie tak, a nie inaczej, wiem.
Tylko ja mam problemy w kontaktach z ludźmi, i tylko do mnie się to przypałętało. Szczerze z charakteru nie pasuje do nikogo z rodzeństwa, ani też do żadnego z rodziców. Pomyłka w szpitalu odpada bo łączą nas cechy wyglądu, zresztą już tak dużo razy przerabiałam swoje dzieciństwo i zachowania mojej rodziny, że coś tam, czemu poukładało mi się w głowie tak, a nie inaczej, wiem.