17 Paź 2015, Sob 23:10, PID: 480806
Oczywiście, że nie miała wobec mnie żadnych zobowiązań i nie oczekiwałem, że będzie jakieś mieć. Mimo zamroczenia czułem, że raczej nic z tego nie będzie, jednak nie zmienia to faktu, że potraktowała mnie jak szmatę, dosłownie. Prawdopodobnie to już koniec tej znajomości, bo ona nie ma zamiaru się do mnie odzywać. Z trzeźwego punktu widzenia to oczywiście dobrze, bo ta relacja działała na mnie bardzo toksycznie.