17 Mar 2016, Czw 20:46, PID: 524470
No właśnie to jest chyba to czego się boję najbardziej w rozmowie... że skończą się tematy i nastanie cisza. Boję się jej jak ognia.
Jest jakaś lista uniwersalnych tematów do rozmowy, żebym miała ten komfort psychiczny, że mam o czym gadać jakby co? Proszę wypiszcie mi mniej więcej. Jestem ścisłowcem i do wszystkiego podchodzę analitycznie, nie potrafię z głowy wymyslec (zwłaszcza że stres itd)
Jest jakaś lista uniwersalnych tematów do rozmowy, żebym miała ten komfort psychiczny, że mam o czym gadać jakby co? Proszę wypiszcie mi mniej więcej. Jestem ścisłowcem i do wszystkiego podchodzę analitycznie, nie potrafię z głowy wymyslec (zwłaszcza że stres itd)