27 Kwi 2008, Nie 18:01, PID: 21107
Natomiast co się tyczy wystąpień publicznych teraz, to fakt czekam na nie jak na wyrok śmierci. To jest jedyna rzecz podczas której doznaje takiego paraliżu, że nie jestem w stanie kontrolowac swojego ciała, myśli- co ja mówię mam pustkę w głowie....nie wiem o czym mówię, czuję się jakoś dziwnie, słowa jakoś przelatują przez moją głowę. Później po takim stresie zastanawiam sie po co to robię i czy bez stresu bym nie mógł żyć.Teraz uważam juz, że tak , bo nie każdy musi być piłkarzem, baletnicą, ani dobrym oratorem. Powoli sie łapię na tym, że jest to już mój świadomy wybór, boję sie i już i z tego powodu nie idę. Tak tego narazie nie mogę przezwyciężyć.
Zawsze chciałem być normalnym cżłowiekiem, jak patrzę jak inni mówią spokojnie, robią show, a ja ..... trup...... Ja pie..... czy prezentacji nie można nagrywać w domu i tylko puścić sobie najlepiej każdy na swoim kompie ??
No i jeszcze jedno raj dla cierpiących na fobię społeczna się zbliża....tzn. szkołę może w przysżłości uda się zastąpić e-learningiem. Tak, to jest jedno z lepszych rozwiązań, to jedna z możliwości kiedy człowiek ciepiacy na fobię społeczną będzie mógł startować z tej samej pozycji co osoba nie chora na to g...
Przepraszam za słowa , ale sami wiecie teraz jak czytam to forum, to czuję brak nadzieji .... .jakoś ostatkiem sił staram się ten płomyczek nadzieji jeszcze podtrzymać .
Zawsze chciałem być normalnym cżłowiekiem, jak patrzę jak inni mówią spokojnie, robią show, a ja ..... trup...... Ja pie..... czy prezentacji nie można nagrywać w domu i tylko puścić sobie najlepiej każdy na swoim kompie ??
No i jeszcze jedno raj dla cierpiących na fobię społeczna się zbliża....tzn. szkołę może w przysżłości uda się zastąpić e-learningiem. Tak, to jest jedno z lepszych rozwiązań, to jedna z możliwości kiedy człowiek ciepiacy na fobię społeczną będzie mógł startować z tej samej pozycji co osoba nie chora na to g...
Przepraszam za słowa , ale sami wiecie teraz jak czytam to forum, to czuję brak nadzieji .... .jakoś ostatkiem sił staram się ten płomyczek nadzieji jeszcze podtrzymać .