31 Paź 2007, Śro 23:40, PID: 5354
Ja nie mogę nawet na zajęciach zabrać głosu, a co dopiero wygłosić referat przed całą grupą.Kiedyś w liceum jak mówiłam wiersz, to tak głośno przy nim wzychałam z nerwów, że cała klasa ze śmiechu pod ławkami leżała.To było okropne.Od tego momentu staram się jak ognia omijać wszelkich wstąpień.