10 Paź 2016, Pon 21:34, PID: 583937
soulmates napisał(a):Wydaje mi się, że Lloyd miał coś innego na myśli, mówiąc o "atrakcyjności".
Potraktowałeś to zbyt dosłownie.
Czyli mam rozumieć, że nie korzystałeś ?! Tak jakbyś nie mógł powiedzieć wprost.
Skoro nie masz takich doświadczeń, to dlaczego proponujesz młodemu chłopakowi, by przeszedł inicjację seksualną z obcą, obojętną mu babą, w dodatku za pieniądze. Wyobracaną przez wielu..bleee
Przecież to mogłaby być trauma i uraz do seksu na długie lata.
Btw śmiem twierdzić, że w przypadku prawiczka i tak nic by z tego nie wyszło.
Dosłownie i w przenośni
Doskonale zrozumiałem o co mu chodziło z tą "atrakcyjnością", ale nie mogłem się powstrzymać od tej prostoliniowości, wybacz mi .
Przypomnę, że mówiłem to półżartem...., ale teoretycznie wybierzmy bramkę nr. 2 czyli nie żart.
On się boi podać rękę dziewczynie, złapać ją za plecy, a gdziem tam dopiero mówić o czymś więcej... tak ma do wszystkich kobiet i to jest dość poważny problem. W szkole chłopaki z dziewczynami się przepychają, obściskują, siedzą sobie na kolanach itd. On widac tego nie miał. Śmiem twierdzić, że dziwka mogła by mu pomóc sie przełamać. Po drugie nie musi dziwki od razu ruchać, zdziwiła bys się po co niektórzy faceci tam chodzą...., mógłby ją sobie tylko podotykać, rozebrać , porozmawiać tp. . Przecież wy kobiety oczekujecie pewnego siebie faceta, który wie jak sie z wami obchodzić, nieprawdaż? Kiedyś mężczyznę z chłopaka robiło wojsko i dziwki na które tam chodzili, sam się z tego popularnego stwierdzenia śmiałem, ale coś w tym jednak musiało być...
Nie jedna już tu pisała, że nie chciała by mieć prawiczka...
No mogło by mu nie "wyjść" za pierwszym razem, ale czy tak nie mogło by sie zdarzyć i z normalną kobietą? I to dopiero mogła by byc prawdziwa trauma..., a z dziwką to co, miały miec wyrzuty sumienia, że jej nie zadowolił? Ona będzie z tego powodu jeszcze szcześliwsza