26 Sie 2008, Wto 14:08, PID: 59459
Natretne mysli bywaja az za bardzo natretne czasami...Rowniez mam tak,ze po kazdym posilku musze umyc zeby,albo jak jestem w jakims pomieszczeniu okno musi byc otwarte na osciez...Albo czytanie po kilka razy tego,co sie napisalo,az do znudzenia...Czy jest jakis sposob na to,zeby sie od nich uwolnic ?