27 Lis 2008, Czw 17:24, PID: 94855
Ja też mam myśli natrętne... Ciągle sie zastanawiam, co bedzie, gdy starzy odejdą. Co w ogóle będę robił za x lat i w sumie po co ja właściwie żyję? Nie zasne, gdy drzwi sa do pokoju otwarte, nawet, gdy w domu nikogo nie ma i nie ma mozliwosci, by mnie ktos niechcaco obudzil. Niektore przedmioty w pokoju musza byc postawione w konkretnym miejscu, jesli, ktos je przestawi o pare cm, postawie je tam gdzie "ich miejsce". Nie jestem jakims strasznym pedantem. Dziwadło ze mnie do kwadratu. Widzę po wypowiedziach, ze nie tylko ja tak mam. Ja mysle, owe natretne mysli wynikaja z depresji i poczucia beznadziejnosci. Depresja natomiast wynika z FS.