26 Lut 2010, Pią 16:29, PID: 197177
Nie brakuje mi bliskości fizycznej, wolę budować zdrowe relacje oparte na poznawaniu człowieka od strony duchowej, psychicznej. Takie relacje są znacznie głębsze niż chwilowe zaspokojenie potrzeb ciała. Ktoś kogo uważam za autorytet powiedział, że jeśli kobieta odmówi mężczyźnie współżycia a ten więcej w jej życiu sie nie pojawi to wówczas będzie wiadomo o co facetowi chodzi natomiast jeśli mężczyźnie zależy i szanuje kobietę to najpierw pozwoli się dobrze poznać a dopiero później nastąpi dopełnienie. Może jestem staroświecka, ale do łóżka mogłabym pójść jedynie z mężczyzną, którego kocham, żadnych przypadkowych "numerków" w celu zaspokojenia chuci nie uznaję.