25 Lis 2014, Wto 23:20, PID: 422662
UnikamSiebie napisał(a):Ale ostatecznie, właśnie takie "bubki i cwaniaczki", z poglądem na sprawę a la mocart i jeszcze dalej, chyba najmniej narzekają na niepowodzenia i brak kontaktów z płcią przeciwną. Wytłumaczy mi to ktoś?
Nie wiem, może to wrażenie spowodowane jest tym, że ci z „mniejszym powodzeniem” zainteresowani są tylko tą jedną osobą i przez to ich „powodzenie” nie jest tak eksponowane, podczas gdy bubki często są zafiksowani na ciągłym szukaniu miodu, no i siłą rzeczy ich „powodzenie” jest z kolei bardziej widoczne?
Poza tym mocart bzdurzył w czym innym. Krótko mówiąc: Placebo napisała, że jak ktoś się kontroluje, to nie zdradzi. A mocart, że jak ktoś się nie kontroluje, to zdradzi. To se pogadali.
Bo że byli ludzie, którzy się kontrolowali i nie zdradzili nie jest mitem.