03 Gru 2014, Śro 16:58, PID: 423788
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03 Gru 2014, Śro 17:01 przez mc.)
A dla mnie serce, odczucia leżą o wiele wyżej niz rozum. Ale serce to nie emocje, jest sfera emocjonalna i jest sfera odczuć. Wyższe uczucia nie są emocjami, a to wlaśnie te uczucia sprawiają, że jesteśmy ludźmi, jak pisała Luna. Emocje są związane z ciałem, są fizyczne, odczucia są duchowe, związane są z głębią naszej świadomosci..
Odczucia przekraczają rozsądek, bo działają w sferze gdzie rozsądek nie ma zastosowania, a odczucia w całosci przejmuja funkcję rozumu czy myślenia.
Wg. mnie zresztą odczucia mają właśnie funkcję związaną z bezpośrednią wiedzą/poznaniem, ale bez udziału myślenia. Samo myslenie ma charakter porządkujący czy analityczny, ale jak pojawia się coś w rodzaju natchnienia to rozum się wtedy poddaje temu, nie ma myslenia, jest zrozumienie, wgląd, ale nie wynikający z myślenia.
Odczucia przekraczają rozsądek, bo działają w sferze gdzie rozsądek nie ma zastosowania, a odczucia w całosci przejmuja funkcję rozumu czy myślenia.
Wg. mnie zresztą odczucia mają właśnie funkcję związaną z bezpośrednią wiedzą/poznaniem, ale bez udziału myślenia. Samo myslenie ma charakter porządkujący czy analityczny, ale jak pojawia się coś w rodzaju natchnienia to rozum się wtedy poddaje temu, nie ma myslenia, jest zrozumienie, wgląd, ale nie wynikający z myślenia.