17 Maj 2015, Nie 13:47, PID: 446012
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17 Maj 2015, Nie 13:50 przez clouddead.)
Taa jasne Uważasz, że wszystko jest zdeterminowane? Chociaż wiesz co, ja też miałem ostatnio takie fazy, że wszystko wydawało mi się z góry ustaloną manipulacją. Miałem poczucie, że tu w moim ciele nie ma żadnej jednostki autonomicznej, tylko jest jakaś nazwijmy to wyższa siła która pociąga za sznurki i kontroluje cały wszechświat łącznie z moimi myślami, świadomością i ciałem. Włączył mi się wtedy silny popęd destrukcji i chciałem koniecznie coś zepsuć, podpalić, zabijać ludzi albo spowodować katastrofę. Ale postanowiłem napić się kawy i mi przeszło Zgadzam się z twoim postem ogólnie, tzn. z tym, że nigdy nie będzie tak jak chcemy, też to zrozumiałem. Ale w to, że dusza wybiera rodziców, to na obecnym etapie rozwoju nie jestem w stanie uwierzyć