23 Wrz 2008, Wto 20:54, PID: 70135
ja osobiście nie rozumiem czegoś takiego jak "śluby czystości" seks jest fajny, zdrowy, poprawia samopoczucie i jeśli nikomu nie robisz krzywdy, to czemu się ograniczać?
no ale cóż.. ja tych katolickich wymysłów chyba nigdy nie zrozumiem..
a w miłość chyba już nie wierzę..
no ale cóż.. ja tych katolickich wymysłów chyba nigdy nie zrozumiem..
a w miłość chyba już nie wierzę..