19 Lis 2008, Śro 2:42, PID: 91212
Dla tego pewnie rozumiesz.Skupiając się na sobie udając,że Cię nic nie obchodzi tylko pogarsza się sytuacja.Są ludzie tak zwani luzacy którzy zwracają uwagę na wszystko co ich otacza i jeszcze głośno to komentują.Dla kogoś z fobią społeczną może to się wydać takie odległe a nawet mamy skłonności do uważania,że jeśli takie osoby mówią coś o Nas to znaczy,że jest z nami coś nie tak.Warto uczyć się empatii żeby lepiej zrozumieć innych. Kiedy nam się to uda na pewno jest nam łatwiej funkcjonować publicznie.I to jest właśnie takie ćwiczenie obserwowanie i wczuwanie się w innych.