19 Lip 2014, Sob 14:18, PID: 403608
Ja spałem w dzień praktycznie codziennie (z wyjątkiem weekendów). Zawsze po powrocie ze szkoły padałem na łóżko i spałem 2/3 godziny- inaczej nie mogłem funkcjonować ze zmęczenia.
Były też takie lekcje na których wręcz siłą powstrzymywałem się od zaśnięcia,nie potrafiłem utrzymać otwartych oczu tak jak by powieki ważyły z dwie tony :-D
Natomiast w trakcie tego roku szkolnego miałem potworne kłopoty ze snem
:-( Budziłem się w nocy,nie wysypiałem się ani odrobinkę a z rańca trzeba było lecieć na autobus.. (spanie na lekcji było normą)
Były też takie lekcje na których wręcz siłą powstrzymywałem się od zaśnięcia,nie potrafiłem utrzymać otwartych oczu tak jak by powieki ważyły z dwie tony :-D
Natomiast w trakcie tego roku szkolnego miałem potworne kłopoty ze snem
:-( Budziłem się w nocy,nie wysypiałem się ani odrobinkę a z rańca trzeba było lecieć na autobus.. (spanie na lekcji było normą)