11 Mar 2018, Nie 23:26, PID: 735344
W liceum jak czułam się mega samotnie i miałam ciężki stan depresyjny to spałam codziennie. Szłam do szkoły albo na wagary, wracałam i do łóżka, musiałam z przynajmniej godzinę, dwie pospać. A najlepsze było to, że w nocy spałam dokładnie 8 godzin albo 9. Ale obżerałam się też wtedy, dużo cukru było.