16 Sty 2009, Pią 13:52, PID: 111305
Ja też miałem zmienne nastroje ,ale ogólnie to zawsze byłem przygniebiony ponury taki bez życia. Do tego popadałem w napady złości byle co potrafiło mnie wyprowadzić z równowagi. Od 11 dni biorę leki i czuję się dużooo lepiej