20 Sty 2009, Wto 23:36, PID: 114106
Hektor napisał(a):Szczerze mówiąc wątpię żeby ktoś, cierpiący na poważną nerwicę (a taką jest FS) potrafił szczerze pokochać drugą osobę. Co Wy sądzicie na ten temat?
Jasne, dlaczegóż by i nie? Sam jestem chodzącym na to dowodem. Pytanie tylko, czy chodzi Ci o miłość odwzajemnioną, czy nie W moim przypadku niestety wypadła ta druga opcja, co z kolei w znacznym stopniu przyczyniło się do pogorszenia mojego stanu.
Jeśli już, to ta druga połówka musiałaby cechować się dużą dozą zrozumienia, a przede wszystkim cierpliwości, by znosić moje/nasze "odchyły". O tym, jak trudno taką osobę znaleźć już chyba wspominać nie muszę