28 Lut 2009, Sob 21:36, PID: 128382
Do fryzjera nie chodzę, już prędzej wolałbym wyglądać jak dziwoląg niż miał tam iść...
Ale na szczęście brat mnie strzyże maszynką, czasami trochę krzywo ale ujdzie.
Ale na szczęście brat mnie strzyże maszynką, czasami trochę krzywo ale ujdzie.