19 Sty 2018, Pią 0:26, PID: 726464
Powodów do niechodzenia do fryzjera jest w mojej głowie tak dużo, że ostatnich kilka lat (około 7?) też nie chodzę, jak niektórzy wyżej. Obcinam się sama. Efekty estetycznie nie są powalające, ale do przyjęcia (przynajmniej według mnie), a komfort psychiczny nie do zastąpienia.
Chociaż bywa zabawnie, bo ostatnio (mimo jakiegoś doświadczenia) obcięłam się nierówno o (bardzo już widoczny gołym okiem) centymetr. Ale mimo wszystko polecam.
Chociaż bywa zabawnie, bo ostatnio (mimo jakiegoś doświadczenia) obcięłam się nierówno o (bardzo już widoczny gołym okiem) centymetr. Ale mimo wszystko polecam.